Z Maryją napełnieni Duchem Świętym

02 Maj 2014
ks. Marek Wójtowicz SJ
 

Dzięki Maryi odkrywamy, że całe życie Pana Jezusa prowadziło do wydarzenia Zesłania Ducha Świętego, Daru Ojca. On mógł być dany wspólnocie Kościoła, gdy wszystko się już dokonało w tajemnicy Paschy: kiedy Pan Jezus umarł na krzyżu i jako Zmartwychwstały zasiadł po prawicy Boga Ojca. Odtąd Kościół święty ożywiany jest Duchem Jezusa Chrystusa, Duchem Miłości. Duch Święty prowadzi nas wszystkich do odczytywania ciągle na nowo Słowa Bożego. Podczas modlitwy nieustannie ożywia naszą wiarę, rozpalając w nas miłość do Jezusa Chrystusa w Kościele.

 

Wytrwała modlitwa

To razem z Maryją wspólnota pierwszych uczniów Jezusa zgromadziła się w Wieczerniku na modlitwie. Apostołowie obawiali się prześladowań ze strony Żydów i dlatego trzymali się razem, szukając wzajemnego umocnienia. Wszyscy oni trwali jednomyślnie na modlitwie razem z niewiastami, Maryją, Matką Jezusa, i braćmi Jego (Dz 1, 14). Również nasza wiara może zostać umocniona, gdy będziemy mieć żywą łączność z całą wspólnotą Kościoła. Jedność serc i umysłów ożywianych tym samym Duchem Świętym jest zawsze owocem wytrwałej modlitwy Duch Święty modli się w nas zwłaszcza wtedy, gdy nie umiemy się modlić; gdy nasze serca są smutne, ociężałe lub gdy jesteśmy w strapieniu. Jego błagań nie można wyrazić słowami (por. Rz 8, 18-27).

 

Przemiana

Oto u zarania historii Kościoła spełniło się proroctwo z Księgi proroka Joela: I wyleję potem Ducha mego na wszelkie ciało, a synowie wasi i córki wasze prorokować będą, starcy wasi będą śnili, a młodzieńcy wasi będą mieć widzenia (Jl 3, 1). Tak więc Duch Święty ożywia cały Kościół i cały świat: Bez Twojego tchnienia, cóż jest wśród stworzenia, jeno cierń i nędze! Maryja pierwsza doświadczyła tej niezwykłej przemiany, gdy całym sercem poddała się słowu Boga w chwili Zwiastowania. W tym momencie Duch Święty osłonił Ją. Pod Jego wpływem wyśpiewała radośnie hymn Magnificat! Podobnie jest w naszym życiu: dzięki otwarciu się na Ducha Świętego nasze życie nabiera świeżości i ciepła; On leczy serca rany, stwarzając w nas serca nowe: Stwórz, o Boże we mnie serce czyste i odnów w mojej piersi ducha niezwyciężonego (Ps 51, 12).

Dzięki modlitwie do Ducha Świętego razem z Maryją nasze życie staje się twórcze, nie poddajemy się zwątpieniu, jesteśmy pełni nadziei i gotowości, by służyć. Uczniowie Jezusa zebrani w Wieczerniku zostali napełnieni Mocą Bożą, która uwolniła ich serca od lęku. I nam potrzeba cierpliwego trwania w Bożej obecności tak długo, by wszystkie nasze wysiłki nabrały sensu dopełnione przez działanie Bożej łaski. Trzeba, by je przepalił i przetopił ogień Bożej Miłości, ogień Ducha Świętego, którego zapowiedź otrzymaliśmy w sakramencie bierzmowania.

 

Z Maryją napełnieni Duchem Świętym

Podczas modlitwy Duch Święty sprawia, że Dobra Nowina o zbawieniu dociera do każdego z nas. Słowo Boże wciąż rozbrzmiewa w Kościele i może przyciągać swoim pięknem każdego człowieka, który pragnie spotkania z Bogiem. Duch Święty przychodzi do naszych serc zawsze w sposób dyskretny i łagodny. Ludzie prawdziwie duchowi unikają rozgłosu i egzaltacji. Oni są cisi jak Maryja. Obserwując ich postawę pełną miłości i służby, możemy dostrzec, że Duch Święty gości w ich sercach. Tacy ludzie działają łagodnie i przez osobiste świadectwo głoszą Ewangelię Jezusa.

 

Z Maryją napełnieni Duchem Świętym

Każdy z nas może zadać sobie pytania: Jak wygląda moje życie w Duchu? Czy jestem wsłuchany, podobnie jak Maryja, w Jezusowego Ducha? On jest rozlany w naszych sercach (Rz 5, 5). To Duch Święty stwarza we mnie „nowego człowieka”, otwartego na Boże natchnienia. Jeżeli więc ktoś pozostaje w Chrystusie, jest nowym stworzeniem (2 Kor 5, 17). To Duch Święty podtrzymuje nas w cierpliwej pracy nad sobą, byśmy się nie zniechęcali naszą słabością, lecz ochoczo wydawali owoce dobrych czynów. Broni nas przed zamykaniem się na innych ludzi i zachęca do otwartości. Takiej postawie służą Jego dary: miłość, radość, pokój, cierpliwość, uprzejmość, dobroć, wierność, łagodność, opanowanie (por. Ga 5, 22-23). Trzeba, byśmy dzięki wstawiennictwu Maryi, Matki Kościoła, uwierzyli w twórczą moc Ducha Świętego. Gdy jesteśmy wierni codziennej modlitwie, On dodaje nam siły, byśmy nigdy nie przestali szukać Jezusa, naszego Zbawiciela, który prowadzi nas do domu Ojca.

To dzięki działaniu Ducha Świętego w Kościele zawsze będą się w nim rodzić święci, ludzie rozmodleni, przyjaciele Boga. On jest Autorem odnowy i wiosny Kościoła, to dzięki Niemu powracamy z nowym zapałem, gorliwością i energią do Ewangelii Jezusa Chrystusa. Duch Święty jest naszym Pocieszycielem, dodaje nam otuchy w chwilach trudnych. On wszystkich spragnionych Boga prowadzi do Jezusa, by także z ich serc wypłynęły strumienie wody żywej, strumienie Bożej łaski (por. J 7, 37-39).

 

Przyjdź, Duchu Święty,
Przemień nasze wewnętrzne napięcie w święte odprężenie.
Przemień nasz niepokój w kojącą ciszę.
Przemień nasze zatroskanie w spokojną ufność.
Przemień nasz lęk w nieugiętą wiarę.
Przemień naszą gorycz w słodycz Twej łaski.
Przemień mrok naszych serc w delikatne światło.
Przemień naszą obojętność w serdeczną życzliwość.
Przemień naszą noc w Twoje światło.
Przemień zimę naszych dusz w Twoją wiosnę.
Wyprostuj nasze krzywe drogi, wypełnij naszą pustkę,
rozpal w nas miłość, zgaś w nas zmysłowość.
Spraw, abyśmy widzieli siebie, jak Ty nas widzisz.
Abyśmy mogli poznać Ciebie, jak to obiecałeś,
i byli szczęśliwi według słowa Twego:
Błogosławieni czystego serca, albowiem oni Boga oglądać będą.

 

Przeczytaj także

Papież Franciszek
ks. Marek Wójtowicz SJ
ks. Marek Wójtowicz SJ
ks. Marek Wójtowicz SJ
Papież Franciszek
ks. Stanisław Biel SJ
ks. Marek Wójtowicz SJ

Warto odwiedzić