Rozalia wysłuchuje prośby

01 kwi 2011
wdzięczna matka
 

Chcę podziękować Najświętszemu Sercu Jezusa i Niepokalanemu Sercu Maryi za uzdrowienie mojej córki z choroby nowotworowej. Od pierwszych dni tej okrutnej choroby, gdy tylko otrzymałam nowennę, zaczęłam się gorąco modlić za wstawiennictwem S.B. Rozalii Celakówny o uzdrowienie mojego dziecka. Wraz ze mną modliły się najbliższe mi osoby. Po całorocznym leczeniu choroba ustąpiła i moja córka jest zdrowa, chociaż według opinii lekarzy jej dni były policzone. Jako wierząca matka jestem Panu Bogu bardzo wdzięczna za tę łaskę. Wiem, że tak się stało za wstawiennictwem Służebnicy Bożej Rozalii. Ona jest orędowniczką dla całej mojej rodziny. Jej w pełni zawierzyłam i nim Rózia zostanie wyniesiona na ołtarze, chcę oznajmić już teraz, że dla mnie i dla mojej rodziny jest ona opiekunką i prowadzi nas przez życie. Jestem jej dozgonną dłużniczką.

 

Warto odwiedzić