Obietnica Pierwsza

31 gru 2010
ks. Stanisław Groń SJ
 

Dam im wszystkie łaski potrzebne im w ich stanie

W liście nr 140 czytamy: Osoby świeckie znajdą za pomocą tego miłego nabożeństwa wszelkie pomoce potrzebne do ich stanu, tj. pokój w rodzinie, ulgę w cierpieniach i błogosławieństwo nieba dla wszystkich swoich przedsięwzięć oraz pociechę w trudnościach. (...) Nie ma na świecie nikogo, kto by nie otrzymał pomocy z nieba, jeśli posiada prawdziwie wdzięczną miłość do Jezusa Chrystusa, okazywaną Mu przez nabożeństwo do Jego Najświętszego Serca.

Z pewnością z historii naszego życia wiemy, iż ciężko jest być wiernym samemu sobie, to znaczy być tym kim się być powinno, czyli człowiekiem z zasadami. Wciąż w życiu daje o sobie znać nasz egoizm, pycha, instynkty. Być chrześcijaninem w świecie nie było łatwo kiedyś i nie jest łatwo również dzisiaj. Odnosić się z miłością i po bratersku do tych, co kradną, dają łapówki, obmawiają, poniżają, przeklinają i stanowią zagrożenie dla życia drugich poprzez swe agresywne postępowanie jest nam trudno. W takim grzesznym otoczeniu smutnieją nam oczy i serce zaczyna boleć. Niemały to trud miłować takich trudnych ludzi. Powinniśmy pomagać w nawracaniu siebie i ich. Jeśli jest nam tak ciężko to czynić, to także dlatego, że za mało jesteśmy czcicielami Serca Jezusa i nie otrzymaliśmy jeszcze tej łaski jako rodzice, jako nauczyciele, jako kapłani, jako ludzie zaangażowani w sprawy tego świata. Ta obietnica sprawia, że możemy wszyscy stać się tym, czym powinniśmy być, tj. dobrymi chrześcijanami.

Obiecujący Bóg

Nie jest czymś wyjątkowym, że Bóg daje obietnice ludziom. Pismo Święte jest pełne takich przykładów. Obietnica zesłania Zbawiciela (Rdz 3, 15), obietnica dana Noemu (Rdz 9, 11), Abrahamowi (Rdz 12, 2-8), Jeremiaszowi (Jr 31, 3-7), Dawidowi (2 Sm 7, 10-16), obietnica dana Maryi (Łk 1, 31-35), obietnica zesłania Ducha Świętego (J 7, 37-39), obietnica dana Piotrowi (Mt 16, 18-19) i wiele innych. Obiecujący Bóg jest wiarygodny. Bezpiecznie możemy wierzyć także obietnicom danym św. Małgorzacie Marii, bo zostały uznane i przekazane przez nią w Kościele. Te obietnice spełniły się wielokrotnie w życiu ludzi i są jedynie wyrażonymi inaczej obietnicami zawartymi w Ewangelii. Nowością nie jest ich treść, jak mówił ojciec K. Rahner, ale okoliczność ich realizacji i fakt, że to co w ogólności obiecane było już w Ewangelii, teraz jest przyobiecane w szczególności osobom mającym nabożeństwo do Najświętszego Serca Jezusa.

 

Przeczytaj także

ks. Stanisław Biel SJ
ks. Stanisław Groń SJ
ks. Stanisław Groń SJ
ks. Stanisław Groń SJ
ks. Stanisław Groń SJ
ks. Stanisław Groń SJ
ks. Stanisław Groń SJ
ks. Stanisław Groń SJ

Warto odwiedzić