Maryja - wielki znak zbawienia

14 sie 2016
ks. Zygmunt Kwiatkowski SJ
 

Księga Apokalipsy mówi, że słońce, księżyc, gwiazdy związane są ze „znakiem Maryi”, czyli z Jej osobą i Jej misją; posiadają wymiary kosmiczne, tak jak Jej Syn, Jezus, otrzymał od Ojca zbawczą misję w stosunku do całego świata.

Dobro i zło, a zatem również zbawienie dotyczą całego stworzenia. Zło rozsadza Boży świat, zamieniając go w chaos. Zło niszczy, depcze, demoluje, przewraca... Zło uderza, rani, krzywdzi, morduje. Ponieważ jest ono osobowe – ma intencję niszczenia i zabijania, kieruje się żądzą zadawania śmierci. Mając wymiar duchowy, stanowi zdemoralizowaną, zakłamaną religię, która służy Szatanowi pod pozorem uwielbiania Boga. Apokalipsa przedstawia tę fałszywą religię jako bestię, która zbuntowana jest przeciwko Bogu, a nie mogąc dosięgnąć Jego samego, całą nienawiść przelewa na Jego wyznawców.

Zło skierowało swoją nienawiść na Świętego Bożego – Jezusa Chrystusa. Zwróciło się przeciwko Niemu z całą swą siłą. Oskarżyło Go o wszelkie możliwe bezeceństwa, skazało na śmierć, stawiając przed sądem religijnym i państwowym, i poddało torturom cielesnym, psychicznym i duchowym. Zło pożarło Boży Owoc i jak skuszeni owocem przez węża Ewa i Adam musieli opuścić raj i w proch się obrócić, tak Szatan drzewem Krzyża został zwyciężony. Pokonała go świętość Jezusa, który będąc Synem Człowieczym, był Emmanuelem – Bogiem z nami. To Bóg w ciele człowieka pokonał Szatana. Grzech nieposłuszeństwa pierwszego Adama został odkupiony przez zbawcze posłuszeństwo Chrystusa, który zmartwychwstał, żyje i wstawia się za nami, siedząc po prawicy Ojca. Wyniesiony na niebieski tron zaczął królować również na ziemi.

Jego władza jednak nie jest jeszcze w pełni widoczna. Jeszcze Szatan rządzi polityką świata, posługując się kłamstwem i przemocą. Jednak chwalebne przyjście Chrystusa już się zaczęło. Zbawienie się przybliża, aby zajaśnieć w pełnej chwale wraz z powtórnym przyjściem Jezusa, którego przyzywamy w każdej Mszy św. i w każdej naszej modlitwie.

Obecnie bezpiecznym miejscem Kościoła jest „pustynia”. Jeśli skusi go triumfalizm, bogactwo i polityczna siła, łatwo ulegnie wpływowi Szatana, który wykorzysta go, dając mu uznanie, wyzyska i zmusi do uległości, przypinając mu swoje odznaczenia i oddając obłudnie wyrazy czci i uhonorowania. Na pustyni bestia nie jest w stanie go dosięgnąć. Jest bezsilna wobec pokory, prostoty i prawdziwej modlitwy. Na pustyni prostoty i uczciwości już teraz rozwija się nowe życie.

Światło Bożej prawdy przenika ciemności grzesznego świata. Świętość pociąga człowieka, bo jest miłosierna i dobra. Chaos napotyka coraz więcej sprzeciwu, bo ujawnia się – zgodnie z tym, czym w istocie jest – jako fałszywa i szkodliwa alternatywa życia. Na niebie pojawia się Wielki znak – Maryja. Ona pomaga nam zrozumieć historię zbawienia i powierzyć się pasterskiej władzy Zbawiciela jako naszego Króla.

 

Przeczytaj także

ks. Dariusz Wiśniewski SJ
ks. Stanisław Łucarz SJ
ks. Stanisław Groń SJ
ks. Marek Wójtowicz SJ
Grażyna Berger
ks. Stanisław Groń SJ
ks. Stanisław Łucarz SJ
ks. Marek Wójtowicz SJ

Warto odwiedzić