Wyjaśnienie papieskiej intencji AM - listopad 2017

03 lis 2017
ks. Józef Polak SJ
 

Aby chrześcijanie w Azji, dając świadectwo Ewangelii swoimi słowami i czynami, przyczyniali się do dialogu, pokoju i wzajemnego zrozumienia, zwłaszcza z wyznawcami innych religii.

Azja jest kontynentem wielu religii. Oprócz chrześcijan żyją tam m.in. wyznawcy hinduizmu, islamu, buddyzmu, sikhizmu, dżinizmu, taoizmu, konfucjanizmu. Chrześcijanie stanowią zdecydowaną mniejszość Azjatów: szacunkowo zaledwie 9% z 4,5 miliarda ludności jest wyznawcami Chrystusa. Dwie największe grupy wierzących tworzą hinduiści i muzułmanie. Niemniej Kościół patrzy na Azję z nadzieją i widzi w niej swą przyszłość, gdyż jest to kontynent ludzi młodych.

Równocześnie w Azji nie brak ostrych konfliktów. W tegorocznym Orędziu Wielkanocnym papież Franciszek wymienił najbardziej dramatyczny – ten w Syrii i na całym Bliskim Wschodzie, z Ziemią Świętą, Irakiem i Jemenem. A przecież z Azji wciąż napływają informacje o religijnych prześladowaniach także w Indiach, Bangladeszu, Chinach, Korei Północnej czy Afganistanie. Wobec powtarzających się aktów agresji ze strony islamskich czy hinduistycznych fundamentalistów trzeba tam wiele determinacji w działaniu, które umacniałoby kruchy pokój. Stąd też Ojciec Święty w ewangelizacyjnej intencji na listopad prosi nas o modlitwę, by chrześcijanie w Azji tak słowem, jak i czynem, wspierali dialog i dążyli do wzajemnego zrozumienia z wyznawcami innych religii.

Papież Franciszek nie poprzestaje na słowach. W obliczu narastającego napięcia na Półwyspie Koreańskim, 2 września br., przyjął w Watykanie tamtejszych zwierzchników religijnych. Zachęcał ich do inicjowania, promowania i towarzyszenia procesom mającym na celu dobro i pojednanie wszystkich. Jesteśmy powołani, aby być orędownikami pokoju, głosząc i ucieleśniając w życiu styl niestosowania przemocy, styl pokoju słowami różnymi od tych, które budzą lęk, i gestami sprzeciwiającymi się retoryce nienawiści – podkreślił papież, spotykając się ze zwierzchnikami religijnymi Korei.

 

Warto odwiedzić