Wyjaśnienie papieskich intencji AM - październik 2015

25 wrz 2015
ks. Robert Janusz SJ, ks. Józef Polak SJ
 

Powszechna na październik:

Aby został wykorzeniony handel ludźmi, nowoczesna forma niewolnictwa.

Handel towarami jest niewątpliwie dobrodziejstwem cywilizacji. Umożliwia nabycie dóbr, których wyprodukowanie jest niemożliwe albo nieopłacalne dla jednostki lub jakiejś grupy, dlatego na przestrzeni dziejów ludzkość wypracowała specjalistyczne procedury służące sprawnemu handlowaniu. W tym kontekście wydaje się nieprawdopodobne, że w dzisiejszych czasach wielkich zdobyczy technicznych i humanistycznych we wszystkich niemalże społecznościach świata pojawia się handel ludźmi, który papież Franciszek klasyfikuje jako nowoczesną formę niewolnictwa.

Prawie 80% handlu ludźmi ma na celu ich wykorzystanie seksualne (głównie chodzi tu o kobiety i dziewczęta); niemal 20% – zmuszenie ich do pracy; ok. 3% tego poniżającego procederu ma na celu transplantację organów. Pomimo uznawania praw człowieka i powszechnego akceptowania jego godności, handel ludźmi ogarnął prawie 21 milionów osób (2012), osiągając niegodne zyski ponad 32 miliardów dolarów rocznie – prawie tyle, ile przemyt broni. Ojciec Święty apeluje do wszystkich organizacji mających możliwości ukrócenia tego hańbiącego postępowania ludzi moralnie zepsutych. Traktowanie człowieka jak przedmiotu, który można nabyć, wykorzystać i zniszczyć, jest szczególną formą okrucieństwa, obok którego bliźni tak często przechodzą obojętnie. Ofiarami handlu padają najbardziej bezbronni w społeczeństwie: kobiety (w każdym wieku), dzieci, niepełnosprawni, najbiedniejsi itd.

Papież Franciszek dostrzega, że w szczególności chrześcijanie rozpoznają we współczesnych niewolnikach twarz Chrystusa, gdyż Zbawiciel utożsamił się z najmniejszymi i najbardziej potrzebującymi. Ale dobrym chrześcijanom towarzyszą także ci, którzy nie podzielając jeszcze może wiary, już są po ludzku wrażliwi: potrafią współczuć i podejmować wysiłki zmierzające do wyzwolenia nowych niewolników oraz niełatwego leczenia zadanych im przez złych ludzi ran. Należy zatem zjednoczyć się w intensywnej modlitwie, abyśmy umieli wykorzenić handel ludźmi nie tylko na poziomie sił politycznych czy organizacji międzynarodowych. Trzeba się także modlić o to, aby nigdy nie mogła działać w naszych sercach nawet pokusa, by traktować bliźniego jak rzecz: jako kogoś, kto miałby służyć niemoralnym interesom; jako kogoś, kogo można by kupić lub sprzedać; jako kogoś, kogo można by wykorzystać.

 

Ewangelizacyjna na październik:

Aby wspólnoty chrześcijańskie na kontynencie azjatyckim w duchu misyjnym głosiły Ewangelię tym, którzy jeszcze na nią czekają.

Centrum świata coraz bardziej przesuwa się do Azji. Obecnie żyje tam 60% ogółu ludności. To kontynent rozwijający się, na którym przeważają młodzi. Kolebkę starożytnych kultur zamieszkują m.in. wyznawcy islamu, hinduizmu, buddyzmu, dżinizmu, sikhizmu, taoizmu, konfucjanizmu i chrześcijaństwa. Chrześcijanie są tam jednak zdecydowaną mniejszością: spośród 48 niepodległych państw więcej od wyznawców innych religii jest ich tylko w Timorze Wschodnim i na Filipinach.

Zdaniem kard. Orlanda Quevedo z Filipin w wielu miejscach Azji milczące świadectwo wiary pozostaje jedynym sposobem głoszenia królestwa Bożego. Filipiński purpurat uważa, że główne zadanie tamtejszego Kościoła to formacja świeckich. Przykładem sukcesu takiego działania może być Korea, gdzie chrześcijaństwa nie przynieśli misjonarze, ale właśnie ludzie świeccy, którzy dla poznania Chrystusa udali się do Chin i po powrocie krzewili wiarę w swoim kraju.

Ojciec Święty ma świadomość, że przyszłość Kościoła jest w Azji. W październiku prosi nas, byśmy modlili się o misyjnego ducha dla azjatyckich chrześcijan. A czym jest głoszenie Ewangelii w duchu misyjnym? Papież Franciszek tłumaczył to podczas podróży do Korei. W sanktuarium męczenników koreańskich w Solmoe dał młodym trzy wskazówki: Po pierwsze, liczcie na siłę, jaką daje Chrystus (…). Po drugie, trwajcie blisko Pana w codziennej modlitwie (…). Po trzecie, kierujcie się mądrością słowa Chrystusa i mocą Jego prawdy (15 VIII 2014). Bo pierwszym misjonarzem jest Duch Chrystusa. Kto otwiera się na Jego działanie, staje się świadkiem. Świadectwo z kolei najmocniej przyciąga tych, którzy jeszcze na Ewangelię czekają.

 

Przeczytaj także

ks. Robert Janusz SJ, ks. Piotr Blajerowski SJ
ks. Robert Janusz SJ, ks. Józef Polak SJ
ks. Robert Janusz SJ, ks. Piotr Blajerowski SJ
ks. Robert Janusz SJ, ks. Piotr Blajerowski SJ
ks. Robert Janusz SJ, ks. Józef Polak SJ
ks. Robert Janusz SJ, ks. Józef Polak SJ
ks. Robert Janusz SJ, ks. Józef Polak SJ
ks. Robert Janusz SJ, ks. Józef Polak SJ
ks. Robert Janusz SJ, ks. Piotr Blajerowski SJ
ks. Robert Janusz SJ, ks. Piotr Blajerowski SJ

Warto odwiedzić