Wyjaśnienie papieskich intencji AM - kwiecień 2012

28 mar 2012
ks. Ryszard Machnik SJ
 

Ogólna na kwiecień:

Aby wielu młodych ludzi potrafiło odpowiedzieć na powołanie Chrystusa i naśladować Go w kapłaństwie i w życiu zakonnym.

Pan Jezus wezwał młodych ludzi pracujących na brzegu Jeziora Galilejskiego, mówiąc: Pójdźcie za Mną, a uczynię was rybakami ludzi (Mt 4, 19), a potem wychował ich z roztropną miłością. W ich obecności nauczał i dokonywał „znaków”, objawiając miłość i miłosierdzie Ojca. Przez słowa i sposób bycia 3 lata przygotowywał ich do kontynuowania zbawczego dzieła. Wiedząc, że nadeszła Jego godzina przejścia z tego świata do Ojca (J 13, 1), powierzył im też pamiątkę swojej śmierci i zmartwychwstania, a przed wstąpieniem do nieba posłał: Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody (Mt 28, 19). Jednak pierwszą rzeczą, o jaką sam Bóg-Człowiek stale się troszczył, była osobista modlitwa do Ojca w niebie (Łk 6, 12), bo to On jest źródłem powołania do kapłaństwa i życia konsekrowanego.

Ludzie dojrzewają obecnie w atmosferze obojętności na Boga, ale Jezus nadal kieruje trudne i wzniosłe zaproszenie do młodych, by stali się Jego przyjaciółmi, wsłuchiwali się w Jego słowa, wpatrywali się w Niego, żyli z Nim i dla Jego sprawy. Uczy pełnego oddania się Bogu. Zachęca, by młodzi włączyli się w dzieło rozszerzania Jego królestwa. Zaprasza do porzucenia własnego planu na życie i powierzenia się Bogu i Jego woli, zgodnie z prawem Ewangelii: Jeżeli ziarno pszenicy wpadłszy w ziemię nie obumrze, zostanie tylko samo, ale jeżeli obumrze, przynosi plon obfity (J 12, 24). Daje też doświadczenie braterstwa – owoc otwarcia na Boga (Mt 12, 49-50), co z kolei staje się znakiem rozpoznawczym wspólnoty wiary: Po tym wszyscy poznają, żeście uczniami moimi, jeśli się będziecie wzajemnie miłowali (J 13, 35).

Warunkiem podstawowym, niezależnie od tego, w jakim świecie żyjemy, pozostaje kontakt z żywym Bogiem i natarczywa prośba całej wspólnoty wiary, by Pan posłał robotników na swoje żniwo (Łk 10, 2).

 

Misyjna na kwiecień: 

Aby zmartwychwstały Chrystus był znakiem niezawodnej nadziei dla mieszkańców kontynentu afrykańskiego.

Zadaniem Kościoła jest nieść światło Jezusa Chrystusa, zawarte w Ewangelii, by gromadzić ludzi w jedną rodzinę, której miłującym Ojcem jest Bóg, Stwórca i Pan. On nie rezygnuje z obrony uciśnionych od czasu, gdy powiedział Mojżeszowi: Dosyć napatrzyłem się na udrękę ludu mego (...), znam jego uciemiężenie. Zstąpiłem, aby go wyrwać z ręki Egiptu i wyprowadzić z tej ziemi do ziemi żyznej i przestronnej, do ziemi, która opływa w mleko i miód (Wj 3, 7-8). Boży zamiar nie uległ zmianie. Przez wieki i zakręty historii Pan prowadzi nas do Królestwa wolności i pokoju.

W 2009 r. w Rzymie odbył się II Synod Specjalny Biskupów Afryki. Powód był oczywisty. Rozwój Kościoła na tym kontynencie w XX wieku okazał się jednym z najbardziej spektakularnych w całej historii ewangelizacji. Do serc Afrykanów dotarła istotna prawda i znak niezawodnej nadziei, że Chrystus zmartwychwstał i może pokonać śmierć we wszystkich jej formach. Zarazem jednak mieszkańcy tego kontynentu są bardziej niż gdziekolwiek indziej dręczeni skutkami katastrof naturalnych i konfliktów zbrojnych. Cierpią z powodu przymusowych migracji, niesprawiedliwości, nędzy, chorób i przemocy. Kończąc obrady, Benedykt XVI w nawiązaniu do relacji o uzdrowieniu ślepca Bartymeusza mówił: Kościele trzeciego tysiąclecia w Afryce, rodzino Boga! Odwagi, wstań, Mistrz cię woła! Cały Kościół katolicki jest blisko z modlitwą i solidarną pomocą. Z nieba towarzyszą ci afrykańscy święci. Witaj z odnowionym entuzjazmem na drodze nowej ewangelizacji z odwagą, która pochodzi od Ducha Świętego, by oblicze Chrystusa mogło oświecić wielość twoich kultur i języków. Pan daje ci chleb Słowa i Eucharystii, by cię zobowiązać do zaszczepienia sprawiedliwości i pokoju w sercach ludzi dobrej woli, niezależnie od różnic religijnych, etnicznych i społecznych.

 

Warto odwiedzić