Wyjaśnienie papieskich intencji AM - styczeń 2009

01 sty 2009
ks. Ryszard Machnik SJ
 

Ogólna na styczeń:

Aby rodzina zawsze była miejscem wychowania do miłości, rozwoju osobowego i przekazywania wiary.

Papieska intencja ogólna na otwarcie roku przypomina, że rodzice są pierwszymi świadkami wiary i wychowawcami dzieci. Parafia i szkoła mają ich wspierać, ale nie są w stanie przejąć ich roli. Czego dziecko nie nauczy się w pierwszych latach swego życia, we właściwej atmosferze domu rodzinnego, tego będzie mu brakowało w latach życia dorosłego. Rodzice mają przywilej i obowiązek czuwać nad wzrastaniem dziecka w wierze, zaszczepionej mu przez chrzest święty.

Chrześcijańskie wychowanie dzieci jest szlachetnym obowiązkiem rodziców, choć w naszych czasach stało się wielkim wyzwaniem, a to z powodu sekularyzacji, która coraz mocniej wpływa na kształtowanie wzorców zachowania, na proces wzrastania dzieci. Właśnie dlatego II Sobór Watykański poświęcił tak wiele uwagi rodzinie, małżonkom. W Konstytucji dogmatycznej o Kościele (nr 35) stwierdza, że mąż i żona są dla siebie nawzajem świadkami wiary i miłości. Tylko w takiej atmosferze jest możliwy żywy kontakt z Bogiem, który nazywamy »modlitwą«. I gdy ten aspekt wiary rodzice zdołają przekazać potomstwu - dopiero wtedy doświadczą wagi powiedzenia: "Rodzina stanowi jedność, gdy jest zjednoczona na modlitwie".

Dzieci, które dorastają w religijnej atmosferze życia rodzinnego, przyjmą właściwą hierarchię wartości i będą miały wiarę w siebie - właściwą ludziom, którzy są przekonani o tym, że Bóg ich kocha. Gdy w rodzinie zagrożone jest życie wiary i podważane są wartości chrześcijańskie, gdy podważana jest nawet definicja rodziny, wtedy duże znaczenie ma modlitwa wstawiennicza.

W tym miesiącu wypowiadajmy słowa Modlitwy codziennego ofiarowania ze szczególną uwagą, bo wymaga tego powierzona nam intencja. Chodzi bowiem o rodzinę jako "miejsce wychowania do miłości, rozwoju osobowego i przekazywania wiary".

 

Misyjna na styczeń:

Aby wszystkie wyznania chrześcijańskie podjęły dzieło Nowej Ewangelizacji i aby wszyscy uczniowie Chrystusa, dążąc do jedności, byli wiarygodnymi światkami Ewangelii.

Jedna trzecia populacji świata, czyli 2 miliardy 140 milionów ludzi, to chrześcijanie różnych wyznań, zgromadzeni w 56 Kościołach i 175 Instytucjach oficjalnie uznanych. Wierzący w Chrystusa tworzą dwie wielkie grupy. Jedną stanowi Kościół łaciński, który powstał w zachodniej części imperium rzymskiego; to w większości Kościół katolicki, zjednoczony przy Papieżu, oraz Kościół protestancki. Drugą grupę stanowią Kościoły prawosławne, opierające się na Tradycji i Liturgii bazującej na języku greckim, jako że powstały we wschodniej części imperium rzymskiego. Są one autonomiczne, czyli nie są podporządkowane jednemu patriarsze. Najliczniejszy w tej grupie jest Prawosławny Kościół Rosyjski.

Należy pamiętać, że między Kościołami obu grup istnieje wiele punktów zbieżnych, ale są i poważne różnice doktrynalne. Proces ekumeniczny, rozpoczęty w roku 1908 przez episkopalnego pastora Paula Wattsona i potwierdzony deklaracjami II Soboru Watykańskiego, doprowadził do pozytywnych zmian. Wystarczy wspomnieć spotkania liderów religijnych, jakie miały miejsce w ostatnich 40 latach; wypracowane przez mieszaną Komisję Teologiczną zbliżenie doktrynalne w sprawie, która głęboko różniła katolicyzm i protestantyzm - w sprawie "zbawienia tylko przez wiarę", a także wzajemne uznawanie chrztu udzielanego przez różne wyznania chrześcijańskie. Wszystko to przyczynia się do rodzenia się nowej świadomości i lepszych kontaktów osobistych. Wyrazem tego są coraz częstsze wspólne celebracje liturgiczne w różnych częściach świata. Zjednoczenie wierzących w Chrystusa jest wciąż odległe, ale rośnie pragnienie wypełnienia woli Jezusa, "aby byli jedno". Jest to ważne, bo tylko chrześcijaństwo zjednoczone będzie w stanie podjąć skutecznie dzieło Nowej Ewangelizacji w świecie, który tak szybko zatraca swą wrażliwość na Boga.

 

Warto odwiedzić