Nawrócenie i powołanie - 22 I 2017

21 sty 2017
ks. Stanisław Groń SJ
 

3. Niedziela zwykła;
Ewangelia: Mt 4, 12-23

Ewangelia św. Mateusza napisana została w drugiej połowie pierwszego stulecia i ożywiać miała wspólnotę nawróconych na chrześcijaństwo Żydów.

Dzisiejszy fragment opisuje, jak Jezus po czterdziestu dniach przebywania na pustyni, gdzie pościł, modlił się i przygotowywał do swej misji, rozpoczął głoszenie Królestwa. Po uwięzieniu Jana Chrzciciela poszedł do Galilei. Prorok Izajasz powiedział o tej krainie, że jest to Galilea pogan: lud, który siedział w ciemności, ujrzał światło wielkie, i mieszkańcom cienistej krainy śmierci światło wzeszło. Jednym z podstawowych symboli Jezusa jest światło. On nie chce, aby człowiek żył w ciemności! Zbawiciel przynosi ludziom światło swego słowa. Wzywa: nawracajcie się, albowiem bliskie jest królestwo niebieskie. Jezus idzie do ludzi, spotyka się z nimi i ogłasza im swoje przesłanie. Wspólnota chrześcijan ma być solą ziemi i światłem dla świata! Jezus wyśle swych uczniów do wszystkich narodów, aby ukazywali powszechność zbawienia. Wszyscy są powołani do życia jako synowie i córki jednego Boga!

Jezus przechodził obok Jeziora Galilejskiego. Zastał rybaków przy pracy. Ewangelista podaje ich imiona. Byli to prości, wytrwali, pracowici i biedni ludzie. Naprawiali podarte sieci, bo nie stać ich było na nowe. Jezus ich ujrzał, przeniknął swoim spojrzeniem i głęboko dotknął ich serc, aby stali się rybakami ludzi. Decyzja była natychmiastowa. Poszli za Nim. Zostawili ojca i wspólników. Jezus angażuje się w los każdego człowieka, którego powołuje, dlatego wezwanie Boże nazywamy łaską powołania. Natychmiastowe pójście za Jezusem jest decyzją człowieka odważnego. To nie ślepy pęd, który uruchomił wyobraźnię, ale mądrość wiary, która przeżywa zjednoczenie z Bogiem. Powołanie wymagać będzie pracy nad sobą, pogłębiania kontaktu ze światem łaski, cierpliwości i służebnej postawy. Jeśli słyszysz, że Bóg mówi do ciebie, wypowiada twe imię, nie odkładaj decyzji do jutra! Idź za Jezusem! Czy pogłębiam przyjaźń z Jezusem i pamiętam, kto mnie wybrał?

 

Warto odwiedzić